Obecny czas to Pon 12:59, 13 Maj 2024 | Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zobacz posty bez odpowiedzi
Forum Druzyna pilki noznej Strona GłównaForum Druzyna pilki noznej Strona Główna
Użytkownicy Grupy Rejestracja Zaloguj

Pokonać Barcelonę
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Druzyna pilki noznej Strona Główna » Hydepark
Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DamianeQ
Kapitan Drużyny
Kapitan Drużyny



Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgierz

PostWysłany: Wto 15:31, 08 Mar 2011    Temat postu: Pokonać Barcelonę

Witam , Chiałbym się z wami podzielić tym co wyszukałem na jednej ze stron internetowych. Mianowicie jest to bardzo fajny felieton , którego trzeba przeczytać do końca ! Miłego czytania. Razz

Już jutro odbędzie się spotkanie Ligi Mistrzów pomiędzy Arsenalem, a Barceloną. Z tej okazji chciałem Wam drodzy czytelnicy przekazać trochę moich myśli i opinii na temat tego spotkania i atmosfery przed meczem. Życzę miłej lektury.

Poranny zapach kawy z kuchni wyciąga cię z łóżka. Na wieszaku wisi gotowa do ubrania nowa polówka. Wiesz, że to ten dzień. Mimo wcześniejszego wyjścia z pracy, to będzie najdłuższy dzień roboty. Nie ważne papiery, dokumenty, faksy i nieodebrane telefony. Nawet poranna dawka kofeiny smakuje inaczej niż zwykle, w tym dniu nic nie jest zwyczajne. Zapamiętasz z niego każdą godzinę, a z wieczornych 90 minut każdą sekundę, tworzącą pojedynczą minutę widowiska. Sny mają zamienić się w rzeczywistość, a po każdym golu będziesz bał się mrugnąć bojąc się przebudzenia. Forumowe spięcia, internetowe bzdury, nagłówki gazet, wystukane twetty, zakupione piwa, pękające kufle, setki stacji telewizyjnych i tysiące kamer. Przedwczesny finał ważniejszy niż każdy kolejny mecz w Champions League.
Dumnie prezentowana naszyta na klacie armata. Pozostaje tylko odliczać, a pomiędzy sekundami, słychać głuche „klik” wciskanego „F5”. Śledzone strony, wyszukiwane składy, kolejne nabite posty na forum i kolejne strony w tematach. Cel jest prosty, bo i piłka nożna to prosta gra – nie przegrać! Każdy remis, nieważne czy nudne 0:0 czy wymęczone i tragiczne 3:3. Każdy wynik dający awans jest fenomenem. Zatrzymać Blaugrane oznacza zagrać na nosie całemu światu. Chciałbym w końcu z miłą chęcią obejrzeć studio przedmeczowe nie słuchając wywodów na temat wiecznie młodych i niedoświadczonych oraz tych wielkich i doskonałych. Niech w końcu powiedzą „ci młodzi i zdolni, co pokonali Barcelone!” albo zamilkną. Niektórzy chyba zapomnieli, że futbol to nieprzewidywalna gra. Nie ważne czy naprzeciw ciebie staje „lepsza niż wszyscy” Barcelona czy ukryte gdzieś na obrzeżach Londynu Leyton Orient. Piłka nożna to gra błędów, a wygrywa ten, który popełni ich mniej. Wystarczy zimna krew i wysokie ambicje, a o litość błagać będzie „Wielka Barcelona”. Każdy zawodnik ma lepsze i gorsze dni. Jeżeli każdy po kolei uczyni ten wieczór swoim najlepszym, to w Katalonii trzeba będzie wprowadzić zmiany do kalendarza, usuwając z niego dzień 8 marca, gdyż stanie się on synonimem porażki.

Niech wystąpi Arshavin! Na Camp Nou będzie komplet kibiców więc będzie kogo uciszać. Chyba, że mecz potoczy się tak, że nie będzie już komu zamknąć ust, sami zamilkną. Nie zabraknie nam Fabregasa i Wilshere’a, twitter wie wszystko. Kontuzja Van Persiego może się okazać typową „zagrywką Wengera”. Podobnie było z Samirem, Arsene chyba widzi w tym pewien element zaskoczenia. Guardiola już od tygodnia ustawia taktykę na Arsenal bez Robina, a na 12 godzin przed meczem wyskoczy wiadomość o gotowości do gry naszego Holendra. Josep w tym momencie zaczyna obgryzać paznokcie i wyrywa sobie włosy z głowy. Wymiana 20 smsów z Puyolem, Hiszpan bierze kilka zastrzyków i ubiera korki. Po meczu będą go cudzić zraszaczami. Blaugrana stoi pod dużą presją wyniku, jeżeli nie przejdą to trzeba będzie uciąć pensje zawodnikom, ilość wody wylewana na wygonienie zawodników rywala za niedługo będzie mocno obciążąć budżet, co pewnie odbije się na portfelu prezesa, a co za tym idzie ucierpią skórzane portmonetki Katalończyków. To może być dobre posunięcie, zabraknie im pieniędzy na wyciągnięcie Fabregasa z Ashburton.

Spotkanie, które elektryzuje nie tylko kibiców Barcelony czy Arsenalu, ale wszystkich fanów piłki nożnej na całym świecie. Na tego typu pojedynki mówi się „święta piłkarskie”. Wpisane raz w kalendarz, zaznaczone w świecie piłki nożnej na czerwono. Jednak ma ono różny wymiar. Jeden zaprosi kolegów, kupi zgrzewkę piwa i zasiądzie przed ekranem, a drugi już dzień przed meczem będzie miał motyle w brzuchu, a pierwszy gwizdek spowoduje szybsze krążenie krwi. Każdy kibic Arsenalu, czuje już napięcie przed tym meczem, jednak co przyniesie pierwszy gol? Radość i euforię, czy zawiedzenie i kompletne rozczarowanie? Mecz ten nasuwa jednak więcej pytań. Jak zagra Wojtek? Kto zastąpi Robina, Bendter, a może Chamakh? Czy Kanonierzy podniosą się po ostatnich nieudanych wojażach w Carling Cup? Na te i więcej pytań odpowiedź poznamy już jutro.
Przemysław Wojewoda



Zródło:http://www.gunners.com.pl


Post został pochwalony 0 razy
...
Zobacz profil autora
Powrót do góry
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Druzyna pilki noznej Strona Główna » Hydepark
Wyświetl posty z ostatnich:   
 
 
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  

Strona 1 z 1


Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.